Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogów: Wojsko jest gotowe, żeby zbudować most

Krzysztof Zawicki 076 833 33 34 [email protected]
Już za niecały rok most na starej Odrze zostanie całkowicie zamknięty
Już za niecały rok most na starej Odrze zostanie całkowicie zamknięty fot. Krzysztof Zawicki
Kierowców przejeżdżających przez miasto czekają kłopoty. Na czas remontu ma być wyłączona z ruchu przeprawa mostowa na starej Odrze.

Na razie nie wiadomo którędy będą objazdy.

Modernizacja ma rozpocząć się w przyszłym roku, późną wiosną lub wczesnym latem. Prowadzić ją będzie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Zdaniem drogowców, w przypadku tego remontu nie jest możliwe częściowe wyłączenie mostu. Zamknięty musi być cały. Niestety, aby dojechać do Wschowy, Sławy czy Leszna konieczny będzie objazd przez Nową Sól, co wiąże się z nadłożeniem ok. 70 km drogi.

Problem jest palący, gdyż dotyczy mieszkańców całego regionu. Trudno na przykład sobie wyobrazić dojazd do pracy z Serbów do Głogowa przez Nową Sól. - Takie rozwiązanie raczej nie wchodzi rachubę - informuje naczelnik wydziału komunikacji i promocji urzędu miasta Krzysztof Sadowski.

- Zresztą, Nowa Sól także jest zatkana i nie byłaby w stanie wchłonąć dziennie dodatkowych 18 tysięcy samochodów.

Most na kilka lat

W zeszłym tygodniu w tej sprawie przyjechał do Głogowa wojewoda dolnośląski Rafał Jurkowlaniec. Zrodził się pomysł, aby wybudować most zastępczy.

- Dyrekcja dróg wyliczyła, że przeprawa miałaby kosztować osiem milionów złotych - dodał K. Sadowski. - Pieniądze powinna na ten cel przeznaczyć GDDKiA. Władze Głogowa uważają, że można to zrobić taniej, budując drewniany most. Do rozważenia jest zakup przez miasto potrzebnego drewna.

Od razu jednak zaznaczam, że nie interesuje nas prowizoryczna przeprawa. Ma mieć homologację i powinna wytrzymać kilka lat, tak by w razie konieczności można z niej było skorzystać.

Poszukają miejsca

Rafał Jurkowlaniec, wojewoda dolnośląski

- Podczas wrześniowego spotkania będziemy chcieli wypracować taki plan, aby utrudnienia związane z remontem mostu były jak najkrótsze. Mam wstępną deklarację, że przeprawa będzie zamknięta przez sześć tygodni.

W generalnej dyrekcji do tego problemu pochodzą bardzo elastycznie. Zależy im na tym, aby całą operację przeprowadzić we współpracy z lokalnymi władzami.

Wybudowaniem zastępczego mostu mieliby się zająć żołnierze. - Jesteśmy tym zainteresowani i jeszcze w tym tygodniu razem ze starostą obejrzymy teren, aby wybrać ewentualne miejsce na przyszłą przeprawę - poinformował dowódca głogowskiego garnizonu ppłk Marek Baraniak.

- Podejmiemy się jednak tego zadania dopiero, gdy odpowiednie wytyczne przyjdą z Ministerstwa Obrony Narodowej. Pismo w tej sprawie ma tam wysłać starosta Anna Brok.

Zdaniem M. Baraniaka, ze względu na wały przeciwpowodziowe nie jest możliwe zrobienie przeprawy w pobliżu obecnego mostu. - Myślę, że w promieniu kilku kilometrów takie miejsce się znajdzie - dodał.

Ostateczne decyzje mają zapaść na początku września. Wówczas to u wojewody dojdzie do spotkania władz samorządowych z naszego regionu, generalnej dyrekcji dróg i wojska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska