Powodem reklamacji są miejsca na mapie, które przysłaniają chmury. Zasłaniają widok na sporą część miasta. Z tego powodu "zachmurzony" obraz w kilku miejscach jest nieużyteczny. Urzędnicy mówią krótko: jakość fotografii pozostawia wiele do życzenia.
Firma, która wykonała zdjęcie żąda za nie ok. 25. tys. zł. Magistrat zapewnia, że zapłaci dopiero, jak zostanie poprawione i gdy okaże się, że można je ulepszyć.
Bat na samowolę
Zdjęcie z satelity w kosmosie zostało wykonane przed kilkoma tygodniami. Obejmuje swoim zasięgiem całe miasto.
- Posłuży między innymi do określenia wszystkich stałych obiektów znajdujących się na terenie Nowej Soli - wyjaśnia Iwona Kubacka-Kazieczko z magistratu. Tym samym zostaną wskazane również obiekty, które w ostatnich latach powstały bez pozwolenia. Zdjęcie może być więc batem na samowolę budowlaną.
Satelitarny obraz posłuży też do nanoszenia planów zagospodarowania przestrzennego. Dzięki temu każdy będzie mógł dowiedzieć się, jaki plan obowiązuje na jego ulicy czy w jego dzielnicy. To jest bardzo ważne na przykład przy zakupie działek budowlanych.
Kosmiczna fotografia przyda się także w rozmowach z potencjalnymi inwestorami. Bardzo dokładnie pokazuje drogi, tory kolejowe oraz działki inwestycyjne w mieście i jego najbliższych okolicach.
Dokładność do metra
Satelitarny obraz miasta jest bardzo precyzyjny. Wskazuje obiekty z dokładnością do jednego metra. Niemal perfekcyjnie ukazuje rozmieszczenie wszelkich budynków.
Satelita może zrobić zdjęcie tylko dwa razy w roku.
Dlaczego? Ponieważ tylko kilka razy rocznie przelatuje nad Nową Solą. Ważna jest również pora roku. Im mniej chmur, tym fotografia będzie bardziej dokładna. Może się również okazać i tak, że latem będzie pochmurny dzień i z obrazu z wysokości nic nie wyjdzie.
Satelita robiący fotografie należy do firmy, u której magistrat zamówił kosmiczny obraz.
Za kilka miesięcy pliki ze zdjęciem będą dostępne na internetowej stronie www.nowasol.pl. Będą na nim już naniesione informacje na przykład dotyczące planów zagospodarowania.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?