Podziemia zarobią na szpital

- Na początku kwietnia fragmenty głogowskich fortyfikacji były otwarte dla zwiedzających. Podziemia odwiedziły tłumy ludzi, którzy mówili, że twierdza powinna być dostępna częściej. Czy planujecie następne wejścia do bunkrów?- To prawda, że zainteresowanie przeszło najśmielsze oczekiwania. Wyliczyliśmy, że w ciągu dwóch dni, do podziemi zeszło około półtora tysiąca osób. Można więc z całą pewnością stwierdzić, że jest wielkie zapotrzebowanie na organizację tego typu wycieczek.
Zaspakajając ciekawość mogę powiedzieć, że niebawem ponownie otworzymy fortyfikacje. Stanie się to w czasie Dni Głogowa. Z pomysłem wyszło Centrum Sportowe Głogowski Triathlon. W zamierzeniu ma być to taka swoista wycieczka po naszej twierdzy. Inicjatywa jest ciekawa i dlatego się do niej przyłączyliśmy.

.

- Co tym razem zostanie pokazane zwiedzającym? - Obiekty, które już udostępniamy, ale również nowe rzeczy. Wycieczki rozpoczynać się będą na Rynku. Następnie trasa wieść będzie między innymi przez blok koszarowy, kazamaty i szpital przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. Przygotowujemy również kilka nowych wejść. Zależy nam na pokazaniu podziemi pod dworcem PKP i szpitalem przy ulicy Kościuszki, a także schronów przeciwlotniczych w Parku Słowiańskim.

- Czy, podobnie jak ostatnim razem, zwiedzających oprowadzać po podziemiach będą przewodnicy?- Teraz będzie inaczej. Każdy na początku trasy dostanie dokładną mapkę. Przygotowujemy także specjalne karty, które posłużą do zbierania pieczątek. Znaczki przybijane będą przed danym obiektem.

- Tym razem zwiedzaniu podziemi przyświecać będzie cel charytatywny. Jaki?- To prawda. Sprzedawane będą specjalne cegiełki, a pieniądze przekazane zostaną na zakup specjalistycznego sprzętu dla oddziału kardiologicznego głogowskiego szpitala. Wszelkie szczegóły tego przedsięwzięcia są w takcie dogrywania. Chcemy połączyć przyjemne z pożytecznym.

- Dziękuję.