Atopowe zapalenie skóry, czyli skaza białkowa

Do redakcji zadzwoniła pani Danuta z Gorzowa: - Proszę, napiszcie o atopowym zapaleniu skóry. Cierpię na tę chorobę od lat i nie mogę sobie z nią poradzić - powiedziała nasza czytelniczka.

Gorzowianka ma 48 lat a więc jest w grupie ponad 15 proc. dorosłych cierpiących na atopowe zapalenie skóry zwane potocznie skazą białkową. Choroba ta najczęściej dotyka dzieci. Ma podłoże genetyczne. Jest alergiczna, zapalna, nawrotowa i przewlekła a to oznacza, że jej leczenie trzeba dobrać indywidualnie do każdego pacjenta. Wiele osób, bo ok. 40 proc., po prostu z niej wyrasta. Z wiekiem ustępują typowe objawy, ale skóra na całe życie pozostaje sucha i wrażliwa. Dlatego, być może w przypadku pani Danuty, trzeba umiejętnie pielęgnować skórę albo ponownie dobrać właściwe leczenie.

Używaj emolientów

Chorzy na atopowe zapalenie skóry cierpią z powodu suchości, świądu napadowego, który może prowadzić do zaburzeń nerwowych i zaburzeń snu. Pojawia się też wysypka zapalna i duża skłonność do podrażnień wywołanych źle dobranymi preparatami pielęgnacyjnymi. - Skuteczne leczenie powinno być wielokierunkowe - mówi dermatolog Leokadia Korbela z Gorzowa. - Powinno zmniejszyć dolegliwości pacjenta, usunąć stan zapalny i naprawić uszkodzoną barierę naskórkową. Schorzenie może mieć przebieg łagodny, umiarkowany i ciężki i w zależności od tego dobieramy leczenie. Bardzo ważna jest też pielęgnacja oraz wyeliminowanie czynników wywołujących lub zaostrzających chorobę.

U 98 proc. chorych głównym objawem atopowego zapalenia skóry jest jej suchość. Powodują ją zaburzenia na poziomie naskórka jak i liczne substancje, których powinniśmy unikać, np. środki myjące, mydła z detergentami, kosmetyki z alkoholem, środki konserwujące, rozpuszczalniki.- Do zwalczania suchości służą preparaty natłuszczające zwane emolientami. Wspomagają tworzenie filmu lipidowego, wzmacniają barierę tłuszczową naskórka i chronią przed utratą wody. Emolienty występują w różnych postaciach: kremów, maści, płynów i olejków do kąpieli, żeli i kostek toaletowych do mycia - tłumaczy dr Korbela. I zaznacza, że chorzy powinni pielęgnować skórę emolientami stale także w okresach remisji choroby.

Pieluszki z bawełny

Pacjenci cierpiący na atopowe zapalenie skóry powinni przedkładać kąpiele w wannie nad prysznic. Kąpiele maja bowiem działanie silnie nawilżające a także usuwają z powierzchni skóry alergeny i substancje drażniące. Nie powinny się jednak odbywać w gorącej wodzie ani trwać dłużej niż 15 minut. Po wyjściu z wanny należy nasmarować ciało emolientami. - Twarz i ręce natłuszczamy kilka razy w ciągu dnia. Maksymalny efekt działania emolientów utrzymuje się do czterech godzin - zaznacza dr Korbela.

Szczególna pielęgnacja potrzebna jest noworodkom i niemowlętom. Zaniedbania higieniczne, biegunki, infekcje, upalne lato, ząbkowanie mogą bardzo szybko prowadzić do zaostrzenia choroby i do powstania w miejscu przylegania pieluszki zapalnych zmian zwanych pieluszkowym zapaleniem skóry.- Na rynku pojawia się coraz więcej preparatów pielęgnacyjnych dla dzieci. Powinny one posiadać atest Instytutu Matki i Dziecka i być indywidualnie dobrane do dziecka. Zanim rodzic uda się więc do apteki powinien wcześniej z maluszkiem odwiedzić lekarza - mówi dr Korbela.

Nie każdy zawód

Atopowe zapalenia skóry to choroba na całe życia. Dlatego tak ważna jest pielęgnacja jak i unikanie czynników wywołujących świąd i podrażnienie skóry. - To może być wysiłek fizyczny i nadmierna potliwość, a także spożywanie gorących posiłków, alkoholu, ostrych przypraw - tłumaczy gorzowska dermatolog. - Osoby cierpiące na atopowe zapalenie skóry nie powinny pływać w basenie, nosić odzieży syntetycznej ani wełnianej. Pomieszczenia, w których przebywają, powinny mieć temperaturę do 18 do 20 stopni i wilgotność - 70-80 proc. Powinny być czyste, bez kurzu i dymu tytoniowego.

Choroba ogranicza też pacjentom możliwość wyboru przyszłego zawodu. Niewskazana jest praca wymagająca częstego kontaktu z wodą, substancjami chemicznymi.

CO WOLNO UŻYWAĆ