Otwarcie Askany: tłum był taki, że drzwi nie wytrzymały (wideo)

MULTIMEDIA

MULTIMEDIA

Na uroczyste otwarcie, zaplanowane na 9.00, przyszło kilka tysięcy gorzowian. Pierwsi byli pod głównym wejściem już przed 7.00! O 8.55 tłum był ogromny. Gdy w końcu ochrona pozwoliła wejść, nie wytrzymały drzwi. Ludzie uszkodzili jedno skrzydło i prowadnicę, która automatycznie rozsuwała szklane wrota! Było słychać brzęk tłuczonego szkła. Potem wszyscy rozbiegli się po alejkach.

Już po chwili nie było miejsc w restauracji Sphinx, pierwsi klienci kupowali buty, ubrania a nawet... artykuły spożywcze w delikatesach Bomi. Pomimo zapowiedzi nie można było zobaczyć żadnej z sali kinowych. - Szkoda, chciałem pokazać synkowi, w jakich warunkach będziemy teraz oglądać filmy - mówił ciut zawiedziony Leszek Grzelak. Potem jednak pobiegł z małym Patrykiem na koncert Arki Noego.

.

Ludzie uszkodzili jedno skrzydło i prowadnicę, która automatycznie rozsuwała szklane wrota

NA ZAWARCIU ZA DWA LATA

Podczas piątkowej konferencji prasowej, na którą przyjechało kierownictwo spółki Caelum a także ambasador Irlandii w Polsce, ,,GL'' zapytała właścicieli Askany, kiedy zbudują podobną galerię na Zawarciu (mają tam 3 hektary ziemi po dawnych zakładach mechanicznych). - Powinna być gotowa pod koniec 2009 r. - zapewnili nas szefowie firmy Caelum.

Goście podziwiali fontanny, dzieci bawiły się z wróżkami, spacerujących pomiędzy sklepami rozśmieszali młodzi ludzie poprzebierani za chochliki i inne stwory. - Nie nastawiam się dziś na klientów, tylko na oglądaczy. To pierwszy dzień, więc tych drugich na pewno będzie więcej - słyszeliśmy od wielu sprzedawców.

Na piątkowej konferencji prasowej właściciele spółki Caelum, która postawiła Askanę, zdradzili, że galeria ma mieć roczny obrót w wysokości około 350 mln zł. To tyle, ile wynosi roczny budżet Gorzowa.