Dzieci mają swój plac

O budowie ogródka jordanowskiego mówiły nieśmiało poprzednie władze miasta. Później taka inwestycja znalazła się chyba w programach wszystkich komitetów wyborczych. Wreszcie hasło doczekało się realizacji!

Ogródek otwarto w piątek w parku nad Szprotką, tuż obok rynku i ratusza. Tego dnia bawiły się tam pewnie nie dziesiątki, ale setki najmłodszych mieszkańców grodu nad Bobrem. Podobnie było w sobotę i w niedzielę. Słowem - ogródek przeżywał oblężenie!

Nie ma innej opcji
- Trochę tu ciasno - przyznaje mama siedmioletniej Ani. - Ale to ogromna frajda i ulga, że wreszcie jest gdzie pójść z dziećmi. Podobne ogródki powinny być na osiedlach. Ten jest estetyczny i praktyczny! Ania przykleiła się do zjeżdżalni, ale będzie miała jeszcze na to czas, by poznać wszystkie zainstalowane tutaj sprzęty.

- Chodzę jeszcze do przedszkola - wyjaśnia pięcioletni Bartek. - Na pewno popołudniami będę tutaj przylatywał z mamą. Nie ma innej opcji.
- Samo postawienie ogródka trwało zaledwie tydzień - przyznaje Waldemar Steinke, który jeszcze w czwartek malował ogrodzenie placu. - Miejsce jest piękne, urządzenia zresztą też - więc dzieciaki będą miały dużo frajdy.

W piątek uroczystego otwarcia placu dokonały dzieci w towarzystwie burmistrza. Franciszek Sitko życzył najmłodszym wszystkiego dobrego oraz podziękował tym, którzy budowali plac.

Powrót do tradycji

- Pamiętam jak przed dwudziestu laty bawiłem się w wiosce indiańskiej, która stała w tym samym miejscu - wspomina Maciej Boryna. - Wcześniej, w latach siedemdziesiątych również stały tutaj huśtawki. Można więc powiedzieć, że to miejsce już tradycyjnie należy do dzieci. Najbardziej cieszy mnie jednak fakt, że to początek prac związanych z odnawianiem zabytkowego parku miejskiego.

Oprócz ogródka zbudowano nad Szprotką promenadę spacerową. -Dzięki temu przedsięwzięciu upieczono kilka pieczeni na raz - dodaje radny - stworzono plac zabaw dla dzieci, zadbano o estetykę parku i poprawiono wizerunek szprotawskiej starówki. Sama lokalizacja - w dolinie Szprotki, czyni to miejsce jeszcze bardziej urokliwym.