Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścieżki pełne absurdów

(mat)
Martyna Czyżewska pokazywała wczoraj absurdalne rozwiązania na ścieżkach rowerowych.
Martyna Czyżewska pokazywała wczoraj absurdalne rozwiązania na ścieżkach rowerowych. fot. Tomasz Gawałkiewicz
- Czas skończyć z absurdami - mówi prezydent. I przy aprobacie środowiska cyklistów wstrzymuje budowę części ścieżek rowerowych.

M.in. na os. Zacisze oraz Raculka. Powód? Zdaniem Janusza Kubickiego za dużo na traktach dla cyklistów pojawia się nieprzemyślanych rozwiązań.

- Nie może być tak, żeby ścieżka przebiegała przez schody albo rowerzyści musieli mknąć pomiędzy lampami. Chodzi mi o to, żeby ścieżki, które są robione źle, nie były realizowane. Musimy wstrzymać ich budowę. Do czasu aż ktoś przedstawi porządną koncepcję - grzmi Kubicki, obarczając winą poprzednie władze miasta.

Trzeba się konsultować

Z decyzją wstrzymania prac zgadza się środowisko cyklistów w mieście. Wczoraj konferencję prasową w Ratuszu zwołał Robert Górski. Maturzysta z "Jedynki", który w kilku punktach przedstawił raport o stanie ścieżek rowerowych w mieście. Jego zdaniem nie ma ani kilometra zrobionego poprawnie. - Nie może tak być, że na drodze stoją lampy, znaki czy tablice. Złe jest także oznakowanie ścieżek. Albo nie ma go w ogóle. Co prowadzi do groźnych sytuacji. Absurdem są także wysokie krawężniki czy brak tak zwanych skrajni - uważa Górski.

Co dalej więc ze ścieżkami w Zielonej Górze? Górski chce, żeby władze miasta zaczęły wreszcie konsultować ich budowę z samymi rowerzystami. - Do tej pory nikt nas nie pytał o zdanie. A przecież nie trzeba wydawać setek tysięcy złotych aby zbudować ścieżkę. Można zastosować model niemiecki. Tam gdzie znajdują się szersze chodniki, namalować na środku białą linię. Po jednej stronie domalować rowerki, dostawić znaki. Szybko, tanio i bezpiecznie. - udowadnia Górski.

O rowerzystach zapomniano

Niemieckie rozwiązanie zdaniem niektórych mogłoby się sprawdzić. Choćby przy ul. Dąbrówki czy al. Konstytucji 3 Maja. - Tam najnormalniej w świecie o rowerzystach zapomniano. Nikt nie pomyślał o zaprojektowaniu ścieżek. Choć kilka razy o nie wnioskowałem - mówi były radny Waldemar Zell.

Prezydent Kubicki chce teraz zaprosić do rozmów rowerzystów. - Niech popatrzą z boku na to ci, którzy jeżdżą na rowerach. Powiedzą co jest złe, a co dobre. Lepiej się wstrzymać niż robić coś na siłę. Czekam na dobrą koncepcję - zachęca Kubicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska