Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drzewa idą pod topór

Krzysztof Fedorowicz
Kiedyś parkowy staw miał prawdziwie romantyczne oblicze. Dziś zarasta, a wokół panuje chaos i nieporządek.
Kiedyś parkowy staw miał prawdziwie romantyczne oblicze. Dziś zarasta, a wokół panuje chaos i nieporządek. fot. Paweł Janczaruk
W szprotawskim Parku Słowiańskim wytną 46 dębów!

12 marca w parku spotkali się urzędnicy magistratu, starostwa, przedstawiciele rady miasta i gminy oraz nadleśnictwa. Wspólnie zadecydowali o wycince kilkudziesięciu dębów.

- Na wizji prześwietliliśmy każde drzewo i zdecydowaliśmy, że porażonych opiętkiem trzeba się pozbyć - stwierdza Andrzej Barylak z wydziału ochrony środowiska szprotawskiego magistratu. - Ten los czeka 46 dębów.

Przypomnijmy, że wcześniej starostwo zdecydowało o wycince 45 drzew, ale sprzeciwiły się temu właśnie władze miasta! Pisaliśmy o tym w "TŻŻ" z 10,11 marca. A. Barylak zarzekał się, że nie ma zgody na wycinkę aż 45 okazów. Tłumaczył, że to za duża ilość.

Tym bardziej, że aż 79 rosłych drzew straciło miasto podczas styczniowej wichury. A w ubiegłym roku pod topór poszło aż 40 parkowych dębów.

Dlaczego zatem magistrat pozwolił 12 marca na jeszcze większą wycinkę?
- Niestety nie ma innego wyjścia - przekonuje dziś A. Barylak. - Musimy podporządkować się starostwu. Dla pocieszenia powiem, że usunięte zostaną tylko suche drzewa. I w zdecydowanej większości ich obwód nie przekracza 30-40 cm. Podczas selekcji zauważyliśmy, że nie wszystkie rośliny wcześniej przeznaczone do wycięcia są rzeczywiście zaatakowane przez owada. Te więc pozostaną w parku. Będziemy je obserwować.

Nie ma rady

- Broniliśmy się długi czas, ale nie ma rady - przyznaje burmistrz Franciszek Sitko. - Drzewa są zaatakowane przez szkodnika i nie chcemy, by ten rozprzestrzeniał się i atakował zdrowe dęby.
- Wycinka to jedyny sposób walki z opiętkiem - przekonuje Kazimierz Szulc ze szprotawskiego nadleśnictwa. - Z parkiem graniczy piękna dąbrowa i obawiam się, że jeśli zaatakowane drzewa nie pójdą pod topór, to owady przeniosą się właśnie tam.

Ale mieszkańcy miasta parkowe dęby darzą wielkim sentymentem (patrz list Szprotawianki od 30 lat obok).

Będzie reżim

Przypomnijmy, że ubiegłoroczna wycinka 40 drzew wstrząsnęła miastem. Sprawa trafiła do prokuratury i tam została umorzona.

- Nie chcę tego komentować - broni się A. Barylak. - Wydziałem rolnictwa i ochrony środowiska kieruję zaledwie od kilku miesięcy. Wiem jednak, że nie wszystko było w porządku. Ale od nowego roku wprowadziłem reżim, jest ścisła ewidencja wycinanych drzew, a burmistrz wydał specjalne zarządzenie. Mogę więc obiecać, że podobne przypadki już się nie powtórzą.

- Moim zdaniem w rozliczeniu ujęto za mało metrów sześciennych drewna - stwierdza F. Sitko. -
Przejdziemy nad tą sprawą do porządku dziennego, mimo że odnoszę się do niej z niechęcią.
Czy rzeczywiście w Szprotawie nie będzie już afer związanych z wycinkami drzew? I co jednak dziś można zrobić, by park odzyskał swoją dawną świetność?

Przed wojną funkcjonował tu rezerwat przyrody. W latach 60. przywrócono rezerwat szprotawskiej buczyny, ale niestety zapomniano o tym na terenie parku.

Przywrócić czar

- W kwietniu złożymy do wojewody wniosek o objęcie parku ochroną - opowiada Maciej Boryna z Towarzystwa Bory Dolnośląskie. - Mamy przygotowaną dokumentację kulturową oraz przyrodniczą. Chodzi m.in. o grodzisko czy stanowisko żółwia błotnego. Zebraliśmy też kilkaset podpisów mieszkańców Szprotawy, którzy popierają tę ideę. W XIX w. park opiewał szprotawski poeta, Henryk Laube, który zresztą przyjaźnił się z autorem parku w Łęknicy. I oba założenia były do siebie podobne! Ludzie mówią, że Park Słowiański miał swój niepowtarzalny czar. Mam nadzieję, że uda się go przywrócić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska