Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Huragan siał zniszczenie

Redakcja
ZIELONA GÓRA. Padające drzewo przygniotło samochód Adama Jelińskiego. Auto nie było ubezpieczone.
ZIELONA GÓRA. Padające drzewo przygniotło samochód Adama Jelińskiego. Auto nie było ubezpieczone. fot. Tomasz Gawałkiewicz
W piątek, w nocy, w Słubicach wiatr osiągał w porywach prędkość 133 km na godz. Wyrywał drzewa, przewracał samochody, zrywał dachy...

W wyniku huraganu, który przeszedł nad regionem co czwarty Lubuszanin pozbawiony był energii elektrycznej. Uszkodzenia linii odcięły od prądu nawet kilka największych miejscowości: Nową Sól, Słubice, Żary, czy Międzyrzecz. Uszkodzonych zostało 250 linii średniego i wysokiego napięcia i 2 tys. stacji transformatorowych. Od iskrzących przewodów zajmował się las...

Rannych zostało pięć osób. Dwie to podróżujący autem osobowym, na które upadła, na moście w Cigacicach, przyczepa ciężarówki. Trzy osoby ucierpiały, gdy zwaliły się na nie drzewa. Naliczono także kilkadziesiąt samochodów, które zostały zniszczone przez padające drzewa. Wśród nich znalazł się policyjny radiowóz. Wichura niemal sparaliżowała życie województwa. Przed przejściem w Świecku stała wielokilometrowa kolejka, w Kunowicach pociągi, których na swoje terytorium nie wpuszczali nasi zachodni sąsiedzi. Intensywne podmuchy zrywały połacie dachu. Powaliły nawet komin. W piątkowe południe strażacy licząc swoje interwencje byli przy 600 i z każdą godziną liczba rosła.

Wiało w Polsce i w Europie Zachodniej

Szalejący od czwartku nad Europą huragan Kyrill spowodował ponad 40 ofiar śmiertelnych. Prędkość wiatru miejscami dochodziła do 200 km na godz., a wichurze towarzyszyły ulewy.

Najwięcej śmiertelnych ofiar - od 10 do nawet 14 - żywioł pochłonął w Wielkiej Brytanii. Co najmniej 10 śmiertelnych wypadków odnotowano w Niemczech. W Holandii wichury kosztowały życie sześciu ludzi. Wielu zabitych to kierowcy pojazdów, które przygniotły powalone przez wiatr drzewa albo ofiary wypadków drogowych spowodowanych fatalną pogodą.

Sześć osób nie żyje, 20 zostało rannych, pół tysiąca gospodarstw jest uszkodzonych a w 797 tysiącach nie ma prądu - to dotychczasowy bilans wichur, które w czwartek i w nocy z czwartku na piątek przeszły nad Polską.

Bezpośrednio z powodu wichury zginął m.in. operator dźwigu, złamanego przez porywisty wiatr w Katowicach. Druga śmiertelna ofiara to mężczyzna z Zaborowa, niedaleko Płońska na Mazowszu. 48-latek zginął przygnieciony przez dach, który porwała wichura z jego domu.

[ZOBACZ ZDJĘCIA](http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/tngallery?Avis=GL&Dato=20070119&Kategori=GALERIA&Lopenr=119001&Ref=PH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska