Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciuchcia już w domu

PIOTR DROZDOWSKI 0 68 347 40 72 [email protected]
Wczoraj Zbigniew Lorenz i Peter Bailey z Manchesteru porównywali malowanie Ok1 - 359 (w tle) z dawnymi fotografiami. - Nie wszystko jest tak samo - mówią miłośnicy kolejnictwa
Wczoraj Zbigniew Lorenz i Peter Bailey z Manchesteru porównywali malowanie Ok1 - 359 (w tle) z dawnymi fotografiami. - Nie wszystko jest tak samo - mówią miłośnicy kolejnictwa fot. Piotr Drozdowski
Po pięciu latach wróciła do parowozowni lokomotywa Ok1 - 359, znana m.in. z oskarowego ,,Pianisty'' Romana Polańskiego.

NASZ PAROWÓZ

NASZ PAROWÓZ

Dane techniczne Ok1 - 359: moc - 900 KM, prędkość maksymalna - 100 km/h, masa w tzw. stanie służbowym (wraz z tendrem) - 129,7 t, średnica kół - 1 m.

Parowóz wyprodukowano w berlińskich zakładach w 1917 r. Jeździł w Iławie, Gnieźnie, Poznaniu, Międzyrzeczu i Wolsztynie. Tu pięć lat temu trafił na bocznicę. W październiku 2001 r. parowóz wyjechał na naprawę główną. Cztery lata stał w Poznaniu, a stamtąd trafił do Gniezna, gdzie dokonano niezbędnych napraw.

- To ważna konstrukcja w historii parowozów pasażerskich - podkreśla Dariusz Gulowaty ze spółki Cargo.

Pamięta, jak w połowie lat 80. wolsztyńska ,,Oka - jedynka'' służyła tylko do ogrzewania kolejowej hali w Zbąszynku i była skazana na pocięcie. Na szczęście do tego nie doszło i dziś widokiem parowozu mogą cieszyć się miłośnicy kolejnictwa z Polski i z zagranicy. Od kilku dni wydzwaniali do parowozowni z pytaniem o przyjazd ,,Oka - jedynki''.
- To była kiedyś rewolucyjna konstrukcja z trzema osiami napędnymi, które potem przez ponad 50 lat stosowano niemal we wszystkich parowozach osobowych - dodaje D. Gulowaty.

Ok1 - 359 chwalona jest także za możliwość szybkiego rozruchu, funkcjonalność, bezawaryjność i elegancję.

- Wśród wolsztyńskich parowozów, które są prawdziwymi skarbami techniki, ta jest prawdziwą perłą - mówi miłośnik kolejnictwa Zbigniew Lorenz. - Po wojnie był to bardzo popularny parowóz w całej Europie.

- Nasz egzemplarz jest najstarszą wciąż czynną lokomotywą w parowozowni - podkreśla pracownik parowozowni Wiesław Jokiel. Pamięta ,,Oka - jedynki'' na kolejowych szlakach. Jak się przegląda dokumenty parowozu, miesięczne przebiegi robią wrażenie. Średnio po 7-8 tys. Rekordowy jest czerwiec 1952 r., w którym parowóz przejechał 12.232 km. Na razie odpoczywa w szopie, potrzebuje drobnych regulacji. Nie wiadomo, kiedy wyjedzie, ale na pewno będzie ozdobą przyszłorocznej parady parowozów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska