MKTG SR - pasek na kartach artykułów

AMD Chrobry Głogów liczy na dobre miejsce w rozgrywkach ligowych

Krzysztof Zawicki 076 833 33 34 [email protected]
W czwartek zawodnicy chętnie fotografowali się ze swoimi kibicami. Dziś, w sobotę, o 18.00 zagrają mecz z AZS-em AWF-em Gorzów Wlkp.
W czwartek zawodnicy chętnie fotografowali się ze swoimi kibicami. Dziś, w sobotę, o 18.00 zagrają mecz z AZS-em AWF-em Gorzów Wlkp. fot. Krzysztof Zawicki
- Dlaczego zlekceważono kibiców piłki ręcznej organizując tę imprezę o tak złej porze? - pytają Czytelnicy.

- To prawda, że w tym roku nie pomyśleliśmy o większej gali - przyznaje prezes AMD Chrobrego Głogów.

Jak już informowaliśmy, prezentacja odbyła się w czwartek w Piwnicy Ratuszowej o niezbyt szczęśliwej, jak na tego typu imprezę porze, o 13.00. Sportowców przyjął prezydent Jan Zubowski. Zaproszeni byli także kibice. Tych niestety było niewielu, ok. 10. - Trochę szkoda, że taka uroczystość odbyła się w bardzo skromny sposób - skomentował jeden z przybyłych fanów Zdzisław Kociucki. - Gdyby prezentacja odbyła się w hali o rozsądnej porze, to z pewnością na widowni zasiadłoby wielu ludzi.

Prezes Chrobrego Andrzej Bręczewski nie za bardzo potrafił odpowiedzieć dlaczego tak się stało. - Tak jakoś w tym roku o tym nie pomyśleliśmy - odpowiedział. - Może jednak niebawem coś zorganizujemy.

Głównym tematem rozmów w Piwnicy Ratuszowej był rozpoczęty przed tygodniem sezon ligowy. Kibice tradycyjnie są optymistami. - Wierzę, że zajmiemy miejsce w pierwszej czwórce - mówiła na spotkaniu fanka druzyny Agata Milczarek. - A nie twierdzę tego bezpodstawnie. Uważam, że mamy jednego z najlepszych trenerów w kraju, który potrafi w odpowiedni sposób przygotować drużynę.

Jej zdaniem, najsilniejszymi punktami zespołu powinni być bramkarze Sebastian Zapora i Fryderyk Musiał.

Inne podejście do sezonu ma fan Roman Palacz. - Nigdy nie zakładam, jakie Chrobry zajmie miejsce, bo to nie jest najważniejsze - powiedział. - Ja się cieszę z emocji i atmosfery na meczu. Mamy okazję oglądać dobre drużyny i najlepszych zawodników w kraju, a to się liczy.

Swoją opinię wyraził także Z. Kociucki. - W zespole zaszły spore zmiany - stwierdził. - Przede wszystkim nie ma Pawła Piwki. Jednak pierwszy mecz w Piotrkowie, choć przegrany, pokazał, że drużyna może liczyć się lidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska