Choć słynny rajd Lizbona - Dakar został odwołany, to jednak Afrykę przemierza aktualnie ekipa gorzowskich speleologów. Jadą niemal dokładnie po trasie rajdu.
- Właśnie dojeżdżamy do Al Dakhla w Afryce Zachodniej. Przed nami Mauretania. Pokonaliśmy już 6,1 tys. km - poinformował nas wczoraj Piotr Pilecki, prezes Speleoklubu Gawra.
Razem z nim do Dakaru jadą też Jakub Żytkowski, Paweł Duliniec i Marek Siarek. Przy okazji zaliczają afrykańskie szczyty. Weszli już na Dżabal Tubkal (4 167 m n.p.m.). Ekipa jedzie 30-letnim mercedesem, do Gorzowa zawita pod koniec stycznia. Kilka lat temu gorzowscy speleolodzy w podobnym składzie wybrali się liczącym 26 lat fordem w trasę przez Europę i Azję. Ze względu na fatalny stan samochodu Azji wówczas tylko liznęli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?