42-letni Edward M. walczy o życie w gorzowskim szpitalu. Zatruł się glikolem etylowym.
Informację o ciężko chorym pacjencie policjantom z Myśliborza przekazali lekarze z Gorzowa. Badania toksykologiczne wykazały, że Edward M. wcześniej spożył glikol etylowy, który był przyczyną zatrucia. - Nasi ludzie szybko ustalili, że alkohol ten chory wypił na rodzinnej imprezie. To właśnie prosto z niej trafił na oddział - mówi Wiesława Zwiech z Komendy Powiatowej Policji w Myśliborzu.
Okazało się, że siostra mężczyzny tydzień wcześniej kupiła 250 g skażonego spirytusu na miejskim targowisku. Nie wiadomo, czy kupców groźnego trunku było więcej. - Ustalamy, kto sprzedawał glikol i ilu miał klientów - mówi policjantka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?