48-letni mężczyzna zmarł po tym, jak przygniotła go rura od gazu. Do zdarzenia doszło ok. 9.40 na os. XXX-lecia podczas prac prowadzonych przy instalacji gazowej.
Dwóch mężczyzn niosło rurę, jeden z nich się potknął, a drugi upadł tak nieszczęśliwie, że potrzebna była interwencja pogotowia. Mężczyzna zmarł, jednak policja nie przesądza jeszcze o tym, że bezpośrednią przyczyną śmieci był wypadek.
- Wciąż trwają przesłuchania świadków - powiedział nam o 15.00 rzecznik nowosolskiej policji Andrzej Kostka. Sprawę bada też prokuratura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?