Wczoraj w nocy strażnicy graniczni zatrzymali po pościgu samochód z 12 Azjatami, którzy chcieli nielegalnie przedostać się do Niemiec.
Późnym wieczorem w okolicy Nowogrodu Bobrzańskiego funkcjonariusze SG postanowili zatrzymać do kontroli nadjeżdżającego fiata doblo. Kiedy kierowca się nie zatrzymał i zaczął uciekać do lasu, ruszyli za nim. Wystające korzenie uszkodziły miskę olejową i to unieruchomiło samochód. Wtedy z auta wskoczyło dwóch mężczyzn, którzy zostali natychmiast obezwładnieni.
Po otwarciu fiata strażnicy graniczni nie wierzyli własnym oczom. W miejscu wymontowanego tylnego siedzenia było stłoczonych 12 Azjatów. Cudzoziemcy, prawdopodobnie Chińczycy, nie mieli ze sobą żadnych dokumentów. Są to sami młodzi mężczyźni. Nielegalnie wybrali się zapewne do pracy w Niemczech, a mieszkańcy kujawsko-pomorskiego zorganizowali im przerzut.
- Polaków natychmiast po zatrzymaniu oddzielono od cudzoziemców, bo usiłowali się z nimi porozumiewać - mówi rzecznik Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej Mariusz Skrzyński.
Na razie nie wiadomo, czy fiat zmierzał do zielonej granicy w okolicach Olszyny, czy może Azjaci mieli gdzieś się przesiąść do tira, żeby w ten sposób przedostać się na Zachód.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?