Krzysztof Łuczak dostał pałami po całym ciele, bo znalazł się w pobliżu policyjnej akcji. Policja już przeprosiła, ale sprawą przekroczenia uprawnień zajmie się jeszcze prokuratura.
Sobota 30 września br. K. Łuczak wychodzi do sklepu. W tym samym czasie policja eskortuje na dworzec PKP szalikowców po meczu Arka Nowa Sól - Chrobry Głogów. W pewnym momencie K. Łuczak dostaje się w wir "akcji" i obrywa od funkcjonariuszy z grupy interwencyjnej zielonogórskiej prewencji po całym ciele. Nie pomaga wołanie "Nie jestem z meczu".
Tuż po zdarzeniu chce zgłosić zajście na miejscowej komendzie policji, ale funkcjonariusze odmawiają. I właśnie za ich zachowanie K. Łuczak otrzymał właśnie pisemne przeprosiny od policji. Drugim wątkiem sprawy - przekroczeniem uprawnień przez grupę interwencyjną - zajmie się prokuratura, która wszczęła już śledztwo. Dopiero po jej decyzji komenda wyciągnie konsekwencje wobec funkcjonariuszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
