W poniedziałek, 3 listopada rano zielonogórscy policjanci kontrolowali trzeźwość kierowców na skrzyżowaniu w Wilkanowie. Niestety jeden z kierujących był nietrzeźwy. Wiózł dwóch pasażerów. Jechali do pracy na budowę. Pierwsze badanie pokazało, że kierowca musi dmuchnąć w alkomat.
Po badaniu w radiowozie okazało się, że kierujący busem jest skacowany. Jego wynik to 0,23 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W takim stanie nie powinien wsiadać za kierownicę. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Odpowie za popełnienie wykroczenia.
Zobacz też: Pijana kobieta jechała na cmentarz. Miała aż 2,7 promila alkoholu