Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A my chcemy fontannę!

Rafał Krzymiński 68 324 88 44 [email protected]
Mieszkańcy skarżą się, że na deptaku brakuje fontanny
Mieszkańcy skarżą się, że na deptaku brakuje fontanny Tomasz Gawałkiewicz
W mieście brakuje fontanny. A to świetna rozrywka dla całej rodziny. No i ożywiłaby deptak, który umiera - przekonuje pan Paweł. Wiceburmistrz Krzysztof Tomalak odpowiada - Nie planujemy takiej inwestycji.

Fontanna to świetny pomysł

Nie tylko zielonogórska starówka ma kłopoty. Świebodziński deptak też pustoszeje, bo tak kupcy, jak i ich klienci uciekają do galerii handlowych. Bo tam jest szybciej, łatwiej i taniej. Pisaliśmy o tym w zeszłym roku kilkakrotnie. Nic się nie zmieniło. Głos w dyskusji postanowił zabrać pan Paweł, który jak twierdzi zna miasto od podszewki.

- Ze zmianami cywilizacyjnymi trudno wygrać - opowiada nasz Czytelnik. - Prawie każdy z nas ma teraz mniej czasu, a więcej pracy. Naśladujemy zachodni styl życia. Galeria handlowa jest dla nas niczym świątynia. Z tego powodu większość starówek przeżywa kryzys. Nawet, w takich metropoliach, jak Poznań. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy bezradnie rozłożyć ręce i czekać na katastrofę.

Pan Paweł nie uważa, że zna receptę na uzdrowienie starówki, ale swoim pomysłem chce zainteresować władze miasta.

- Wbrew modzie często spaceruję po naszej starówce - mówi. - I prawie zawsze wracam do domu rozczarowany, bo nic się tu nie dzieje. Pominąwszy ulicznych grajków, którzy od czasu do czasu popisują się talentem. Brakuje mi nie tylko koncertów i innych wydarzeń kulturalnych, ale i wody. Wiele lat temu słyszałem, że miasto planuje postawić fontannę z prawdziwego zdarzenia. Skończyło się na gadaniu. Wielka szkoda. Powinniśmy zrobić wszystko, żeby postawić u nas taki wodotrysk. Mniejszemu od nas Wolsztynowi to się świetnie udało i mają się, czym pochwalić przed turystami. Fontanna to świetna rozrywka dla całej rodziny. A nie tylko dla najmłodszych, którzy tradycyjnie nie mogą żyć bez wody.

Czy miasto planuje postawić fontannę na deptaku? Wiceburmistrz Krzysztof Tomalak nie ma dobrych wiadomości dla naszego Czytelnika.

- Nie wpisaliśmy tej inwestycji do tegorocznego budżetu - przyznaje. - W przyszłym roku też nie mamy takich planów. Skromne wodotryski są w parkach. Fontanna na deptaku kosztowałaby zbyt wiele. Poza tym mielibyśmy kłopoty, żeby uzyskać zgodę konserwatora zabytków.

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska