Od 1 kwietnia w życie wejdzie ustawa o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, która wprowadza program 500 plus. Według niej świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dziecko otrzyma każda rodzina, bez względu na dochody. Ale kryterium dochodowe będą musiały spełnić rodziny z jednym dzieckiem - 800 zł na osobę w rodzinie lub 1.200 zł w przypadku dzieci z niepełnosprawnością.
Świadczenie będzie wypłacane do ukończenia przez dziecko 18 lat. O sprawie pisaliśmy na łamach „GL” w minioną sobotę. Teraz poznaliśmy szczegóły realizacji tego programu w Głogowie.
Chociaż tyle dobrego z tych politycznych awantur - mówi matka trojga dzieci
Według szacunków Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, w samym Głogowie jest ok. 12 tys. dzieci, z czego połowa z nich będzie uprawniona do pobierania nowego świadczenia. – Nie wiemy, czy wszyscy z niego skorzystają, jednak musimy być gotowi na przyjęcie wniosku od każdej rodziny – przyznaje Andrzej Mazur, dyrektor głogowskiego MOPS-u. – Musimy zatrudnić dodatkowo cztery osoby, które potem zostaną przeszkolone. Podzielimy je na dwa zespoły, jeden zajmie się przyjmowaniem wniosków, a drugi ich sprawdzaniem, obróbką i kierowaniem do wypłat. Co prawda na wypłatę świadczenia mamy trzy miesiące, ale zamierzamy je regulować na bieżąco – zapewnia.
Na przyjęcie nowych klientów MOPS musi się też przygotować lokalowo i w tym celu zaadaptuje świetlicę. Koszt przystosowania pomieszczeń to ok. 100 tys. zł. – Wszystkiego dopilnujemy i nie boimy się procedur, ale obawiamy się jednego - dużego napływu ludzi w pierwszym okresie obowiązywania ustawy. Z wypłaty świadczenia cieszy się pani Krystyna, matka trójki dzieci. – Będzie nam łatwiej żyć – mówi. – Chociaż tyle dobrego z tych politycznych awantur.
Autor: Grażyna Szyszka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
