Co można napisać odkrywczego o najsympatyczniejszym zawodniku? Wszystkie słowa będą tylko powielaniem wcześniejszych. Bez Andrzeja Huszczy nie byłoby po prostu tylu radosnych wspomnień, za nim się jeździło po całym kraju. Także w Anglii jak stało się to w przypadku współautora artykułu - Witolda Łukowskiego.
Nie można nie wspomnieć o rodzinie Andrzeja, a zwłaszcza żony Małgorzaty i córek. Najbardziej popularna i rozpoznawalna rodzina w mieście, która zawsze ujmowała skromnością i życzliwością. I tak jest nadal.
Wyprzedzając dzień urodzin mistrza, przypominamy jego osobę w 59 odsłonach. Dobór zdjęć był bez żadnego klucza. Po prostu Andrzej Huszcza.
Współautor - Witold Łukowski
Autorzy zdjęć - Jan Janu (Czechy), Witold Łukowski, Andrzej Skowroński, Alicja Skowrońska
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?