Za takie pieniądze można by zbudować kilka hal sportowych albo np. trzy wielkie centra basenowe. I właśnie takie pieniądze trafiły prosto do lubuskich rodzin w ramach programu 500 plus (uwaga: to dane z przełomu lipca i sierpnia).
Widać to w sklepach? Reporterzy „GL” sprawdzili: widać. Tadeusz Kubów, właściciel spożywczaka Kubuś w Kiełczu w powiecie nowosolskim, mówi „GL”: – Dało się zauważyć, że jak ludzie dostali pieniążki z 500 plus, to obroty się zwiększyły. Słodycze ruszyły i chemia lepszego wymiaru. Jak klienci mają więcej pieniędzy, to kupują lepsze towary.
Najwięcej do tej pory wypłaciła mieszkańcom Zielona Góra (25 mln zł) i Gorzów (23 mln). Ale i mniejsze miejscowości rozdysponowały miliony. Żary 7,5 mln zł, Nowa Sól 6,7 mln zł, Świebodzin 5,5 mln zł, Strzelce Kraj. ponad 4 mln zł, Krosno Odrzańskie 3,6 mln zł, Deszczno 2,5 mln zł, Rzepin 2 mln zł, Kargowa 1,6 mln zł, Małomice 1 mln zł, a Łęknica niecałe pół miliona.
Są też pierwsze nieprawidłowości. Rodziny, które niewłaściwie wydawały swoje 500 zł, nie dostają już gotówki do ręki. Samorządy pomagają im inaczej. Jak? I co na to wszystko minister „od 500 plus” Elżbieta Rafalska?
Więcej przeczytasz w piątek, 26 sierpnia, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?